Wspólne wartości, idee, zainteresowania, pasje – jeśli wokół tego typu rzeczy tworzymy relacje, będą one prawdopodobnie najbardziej trwałe. Na naszym blogu zdarzało się już wyjaśniać to, jak ważne jest budowanie wokół marki zaangażowanych odbiorców, zarażanie ich misją lub wizją swojej firmy itp. Co jeśli firma nie chce “zarażać sobą”, a być częścią czegoś większego? Wobec tak przedstawionych faktów, na potrzeby marketingu zdecydowano się na wykorzystanie tzw. passion tribes. Czym one są?
Spis treści:
Czym są passion tribes w marketingu?
Wykorzystanie passion tribes w marketingu, można nazwać wprost tribal marketingiem, a w tłumaczeniu na język polski, będzie to marketing plemienny. Jest to koncepcja, która polega na wykorzystywaniu grup osób (mniej lub bardziej zamkniętych) utrzymujących ciągłą komunikację, do realizacji strategii marketingowej. Grupy te zostały nazwane plemionami, do których należy każdy człowiek.
Być może często nieświadomie, ale należymy do wielu tzw. plemion konsumpcyjnych. Jest to pojęcie związane z segmentacją rynku, a polega na tym, że będąc np. pasjonatami komiksów, możemy należeć do grupy osób, która się ze sobą na ten temat komunikuje. Marketerzy mają za zadanie przedostać swoje treści marketingowe wewnątrz tej grupy lub wyraźnie nimi zainteresować, aby osiągnąć sukces.
Chodzi o to, aby odnaleźć interesujące nas plemię pasjonatów, a następnie umacniać w nim więzy i wspierać jego członków. Bezpośrednio wpłynie to także na naszą pozycję w plemieniu, a tym samym na możliwości naszych treści marketingowych.
Jakie narzędzia wykorzystuje się w marketingu plemiennym?
Tak rozbudowana i złożona koncepcja marketingowa ma naprawdę duże pole do popisu. Aby nasze działania w tribal marketingu były skuteczne, musimy przede wszystkim jak najdokładniej poznać plemię, do którego wkraczamy lub którego jesteśmy już członkiem. Jeśli już to zrobimy, możemy wykorzystać np.:
- Wspólny język – jest to chyba jedna z najważniejszych cech wspólnych społeczeństw. Wspólny język pomaga budować kulturę, historię, tradycję itp. Każde plemię będzie posiadało swoje określone słownictwo, którym będzie się posługiwać, a które może nie być zrozumiałe dla ludzi z zewnątrz. Zalicza się tutaj przede wszystkim slangi, ale także żargony itp.
- Wspólna przestrzeń – obecne rozwiązania technologiczne dają nam naprawdę ogromny wachlarz możliwości. Od tych najbardziej podstawowych jak wspólna grupa w social mediach, kanał na komunikatorze, po bardziej zaawansowane, jak np. wspólny dysk Google lub regularne zjazdy członków plemienia w rzeczywistości. Wszystko będzie zależeć także od charakterystyki danego plemienia.
- Historia i doświadczenia – o tym, że wspólne przeżycia umacniają więzi nie trzeba wspominać. Jednak jeśli się ich nie ma, warto stworzyć środowisko, które umożliwi ich przeżywanie. Różnego rodzaju “rytuały” wstąpienia, przejścia, praktyki na zjazdach itp. Oczywiście wszystko z odpowiednim wyczuciem, tworzenie sekty, nie jest najlepszym pomysłem.
Tribal marketing w praktyce – przykłady
Aby lepiej zrozumieć złożoność całego zagadnienia jakim są passion tribes, warto przyjrzeć się konkretnym przykładom zastosowania marketingu plemiennego na świecie. Znane nam wszystkim marki (także z innych przykładów marketingu), wykorzystują tribal marketing, a co najważniejsze – pokazują, że jest to skuteczna metoda działania. Jak to wygląda w praktyce?
- Comic-Con
Jest to prawdopodobnie najbardziej popularne plemię pasjonatów na świecie. Organizowane zjazdy na całym świecie dotyczące komiksów (a współcześnie także filmów, seriali, książek itp.) są swego rodzaju świętem dla tej społeczności. Wystarczy zapytać jakiegokolwiek uczestnika Comic-Conu, czym on dla niego jest, a zrozumiemy, że jest to naprawdę jedno wielkie plemię ludzi.
- GoPro
Można powiedzieć, że w ostatnim czasie kamery GoPro zyskały na popularności i praktycznie nie ma osób, które by o nich nie słyszały. Warto jednak zastanowić się jak to się stało. Przede wszystkim plemię skupione wokół kamerek GoPro, polega na łączeniu użytkowników tworzących niebanalne filmiki.
Ich promocja była ściśle związana z nagrywaniem przeżyć z uprawiania sportów ekstremalnych. Przez ich niewielki rozmiar, bez problemu możemy nagrać skok na bungee, ze spadochronem, zjazd na nartach ze szczytów górskich itp. To wszystko sprawiło, że GoPro w swoim pierwotnym przeznaczeniu, zyskało plemię osób dla których sporty wyczynowe to nie tylko pasja, ale także życie.
- Red Bull
Red Bull jest kojarzony przede wszystkim ze społecznością swojej marki. Jednak społeczność marki, a plemię konsumpcyjne to nieco inne pojęcia. Głównym wyznacznikiem w przypadku passion tribes jest przede wszystkim pasja.
Przez bardzo popularne akcje związane chociażby z Felixem Baumgartnerem i jego skokiem ze stratosfery, Red Bull jest często traktowany jako swego rodzaju “spoiwo” ludzi, którzy ogromnym zamiłowaniem darzą sporty ekstremalne.
W swoich działaniach marketingowych nie stawiają na produkt – napój energetyczny, a właśnie na wspólne wartości, z którymi marka chce być kojarzona i chce być ich częścią. Co mówiąc prawdę – świetnie im wychodzi. Dlatego określenie społeczności marki Red Bull, nie będzie poprawne w każdym przypadku.
Podsumowanie
Passion tribes to pewne zbiorowości osób, które dzielą swoją pasję i utrzymują ze sobą kontakt. Te grupy osób, można wykorzystać w marketingu, a wtedy będziemy mogli mówić o marketingu plemiennym. Jego działania nie skupiają się na produkcie danej firmy, a na pasji konkretnych osób, z którą marka chce być kojarzona.
Taka firma będzie częścią danego plemienia i będzie chciała wspierać daną społeczność oraz rozwijać ją swoimi działaniami. Istnieje wiele przykładów zastosowania passion tribes w realnym życiu, które tylko pokazują, że jeśli podejdziemy do tego z głową, tribal marketing może być naprawdę skutecznym działaniem, które zakrawać może także o viral.
Dodaj komentarz